Dziś w siedzibie Urzędu Gminy Cedry Wielkie odbyło się spotkanie, podczas którego omawiano projekt dotyczący przebudowy „skrzyżowania śmierci” w Trutnowach. Jak pokazuje życie, dotychczasowe działania na niewiele się zdały. W feralnym miejscu u zbiegu drogi wojewódzkiej i powiatowej regularnie dochodzi do różnego rodzaju zdarzeń drogowych. Do ostatniego poważnego wypadku doszło 5 września, a już 10 września do kolejnego z udziałem rowerzysty.
Zdaniem wójta Janusza Golińskiego do wypadków dochodzi, ponieważ droga wojewódzka jest źle wyprofilowana.
- Kierowcy jadący ze strony Osic nie widzą co dzieje się na skrzyżowaniu, a kolejną przyczyną wypadków jest nadmierna prędkość kierowców podróżujących drogą wojewódzką. Mam nadzieję, że wspólne działania Pani poseł, Samorządu Województwa Pomorskiego, Powiatu Gdańskiego i naszej gminy zakończą się sukcesem, a kierowcy będą mogli bezpiecznie podróżować tą trasą – podkreśla Janusz Goliński.
Projekt przebudowy skrzyżowania jest na ukończeniu. Jest jeszcze czas na zgłaszanie uwag – również przez gminę Cedry Wielkie. Po jego akceptacji i dopełnieniu wszelkich formalności przez inwestora, do działania przystąpią drogowcy. Inwestycja ma być realizowana w przyszłym roku.
Nie bez powodu w spotkaniu uczestniczyła posłanka Małgorzata Chmiel, która od dłuższego czasu zabiega o to, by podjęto jakiekolwiek działania, zmierzające do tego, by skrzyżowanie było w końcu bezpieczne.
- Nie mówimy już tylko o zmianie oznakowania i wymalowaniu pasów. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku przygotował projekt, który zakłada poważną inwestycję. To, że mogliśmy już oglądać projekt jest sukcesem i wierzę, że w przyszłym roku spotkamy się w tym samym, jeśli nie większym gronie i osobiście będziemy mogli zobaczyć przebudowane i bezpieczniejsze skrzyżowanie w Trutnowach – mówi nam Małgorzata Chmiel.