W Cedrach Wielkich odbyło się spotkanie z posłem Kazimierzem Smolińskim. Frekwencja nie była może oszałamiająca, ale rozmawiano o bardzo ważnych dla Żuław Gdańskich sprawach.
Mieszkańców naszej gminy szczególnie interesowały temat unijnych dopłat oraz bobrów, które niszczą wały, drogi rolne i uprawy.
W spotkaniu uczestniczył również łowczy Dominik Szefer, przewodniczący zarządu okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Gdańsku, wójt Janusz Goliński oraz Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska Rady Gminy.
- Myślę, że o bobrach na Żuławach powiedziano już wszystko. Zmienia się niewiele, a zwierzaki w dalszym ciągu robią swoje ze szkodą dla mieszkańców naszej gminy. Niebawem mają wejść w życie nowe przepisy, które umożliwią od września redukcję bobrów. Trudno powiedzieć czy takie rozwiązania pomogą rozwiązać problem. Moim zdaniem potrzeba bardziej kompleksowych działań, aby rolnicy i pozostali mieszkańcy Żuław Gdańskich mogli spać spokojnie – przyznaje wójt Goliński, który także uczestniczył w spotkaniu z posłem Smolińskim.
Niemal każda osoba, która przyszła na spotkanie z posłem, miała coś interesującego do powiedzenia. Obecni dowiedzieli się, że niebawem kontynuowane będą wypłaty dopłat unijnych. Podczas spotkania poruszono również temat melioracji i poprawy współpracy z Wodami Polskimi, które zostały scentralizowane, co nie wpływa pozytywnie chociażby na tempo podejmowanych decyzji.
Spotkanie w Cedrach Wielkich pokazało, że takie debaty z posłami są potrzebne. Warto organizować je częściej.