Pani Janina powiększa grono 90-latków

Wójt Janusz Goliński miał dziś przyjemność spotkać się z Janiną Kiełbicką z Wocław, która obchodziła właśnie 90. urodziny.

Jubilatka już od 76 lat mieszka na terenie naszej gminy, ale urodziła się w centralnej Polsce, co jest ewenementem, ponieważ zdecydowana większość seniorów naszej gminy pochodzi z południowej i wschodniej Polski. Urodziła się i dzieciństwo spędziła w Topolicach w gminie Żarnów w województwie łódzkim. Tam jej rodzice posiadali gospodarstwo rolne. Pani Janina miała jeszcze cztery siostry i brata.

- Z tego pokolenia już tylko mama pozostała na tym świecie – mówi nam córka jubilatki, Krystyna. – Mama nie ma i nie miała żadnej recepty na długie życie. Jak każdy w tamtych czasach ciężko pracowała, a jej miłością był ogródek.

Wojna szczęśliwie oszczędziła rodzinę Pani Janiny. W 1947 roku ojciec Józef zabrał 14-letnią wtedy Jankę i wyruszył za lepszym życiem. Tak trafił do Wocław. Reszta rodziny została w łódzkim.

- Jak opowiadała mama, dziadek mógł sobie wybrać gospodarstwo, w którym chciał zamieszkać, ponieważ były to poniemieckie zagrody. Przez wiele lat utrzymywałam kontakt z Niemką, która mieszkała kiedyś w naszym domu i co ciekawe była ochrzczona w kościele ewangelickim, po którym teraz zostały już tylko ruiny. Często nas odwiedzała w Wocławach i opowiadała o dawnym życiu na Żuławach – opowiada córka jubilatki.

Po 5 latach pobytu w Wocławach Pani Janina wyszła za mąż. Poślubiła Juliana Kiełbickiego, którego rodzinne korzenie sięgają Bud Łańcuckich na Podkarpaciu. Państwo Kiełbiccy wychowali pięcioro dzieci (Teresę, Zbigniewa, Krystynę, Bożenę i Grzegorza). Zacna jubilatka doczekała się natomiast 9 wnuków i 5 wnuczek oraz 5 prawnuków i 7 prawnuczek.

- Jeszcze raz składam Pani Janinie serdeczne życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności. Aby kolejne dni, tygodnie, miesiące i lata upływały jej w towarzystwie kochającej rodziny – życzy Janusz Goliński.

  • 011
  • 012
  • 013
  • 014