Nestorka rodu Morzyńskich świętowała 91. urodziny. Zdrowie już nie jest najlepsze, ale kochająca rodzina, z którą Pani Leokadia miała przyjemność spędzić swoje święto, jest najlepszym lekarstwem.
Pani Leokadia od blisko 80 lat mieszka w Trutnowach, a lata dziecięce – wspólnie z rodzicami i rodzeństwem – spędziła w Pionkach niedaleko Radomia. Jak nam opowiadała, miasto słynęło z produkcji prochu, a był on sprzedawany również w świat. Właśnie w fabryce prochu pracował tata jubilatki – Stanisław. Praca w tak niebezpiecznym miejscu przysparzała rodzinę o szybsze bicie serca.
- Każdego dnia, kiedy tata szedł do pracy, żegnał się z całą rodziną, bo nigdy nie wiedział, czy szczęśliwie zdoła wrócić do domu – wspomina Leokadia Morzyńska, której rodzina wyjechała w końcu z Mazowsza w poszukiwaniu lepszego chleba.
Ich miejscem przeznaczenia miał być Sopot. Los chciał jednak inaczej i rodzina – z kilkoma sąsiadami z pociągu – wysiedli w Pruszczu Gdańskim. Przesiedleńcy ruszyli po okolicznych wsiach szukać mieszkań oraz pracy i tak zamiast w trójmiejskim kurorcie znaleźli się w Trutnowach.
Rodzice jubilatki otrzymali ziemię, na której zaczęli pracować. Dla Pani Leokadii było to wielkie zaskoczenie, gdyż jej tata był rodowitym warszawiakiem i do tej pory nie miał nic wspólnego z wsią i pracą na roli.
Swojego męża Bazylego poznała dzięki sąsiadom. Mąż pracował jako księgowy w Cedrach Wielkich, a później jako tokarz. Pani Leokadia zajmowała się domem i wychowywaniem dzieci, ale też pomagała rodzicom w gospodarstwie rolnym. Morzyńscy wychowali trzy córki i dwóch synów. Jubilatka zaś doczekała się 15 wnucząt oraz 21 prawnucząt i to właśnie z nimi dzieli się wiedzą i historiami, których była świadkiem.
- Rzadko osoby starsze mają tak dobrą pamięć i wiedzę, którą chcą się dzielić z kolejnymi pokoleniami. Lekcje historii, szczególnie tej lokalnej, byłyby znacznie ciekawsze, gdyby prowadziła je Pani Leokadia i opowiadała o wydarzeniach, których sama była świadkiem – mówi wójt Janusz Goliński, który życzy jubilatce jeszcze wielu lat spędzonych w dobrym zdrowiu, pogody ducha oraz ciepła rodzinnego.
