Polityka stała się męcząca

Pani Amanda Sałek świętowała właśnie kolejne rodziny. W jej wieku potrzebny jest piętrowy tort, aby pomieścił wszystkie świeczki symbolizujące urodziny mieszkanki Wocław. W tym roku seniorka obchodziła już 97. urodziny.

Nestorka rodu Sałek jest rodowitą Kaszubką. Urodziła się we wsi Masłowo - nieopodal Kartuz. Tam spędziła dzieciństwo i lata młodzieńcze. W rodzinnych stronach poznała swojego późniejszego męża Edmunda. Małżonkowie osiedlili się w gdańskim osiedlu Zabornia. Tam Sałkowie gospodarzyli na niewielkim gospodarstwie rolnym. Pani Amanda, wspólnie z mężem, wychowała córkę Elżbietę i syna Jerzego. Sędziwa mieszkanka Wocław doczekała się trójki wnuczek i trzech wnuków, a w ciągu ostatniego roku cieszyła się z narodzin kolejnych prawnucząt. W chwili ma ich już dwanaścioro.

- Mama stara się być samodzielna, z czego się bardzo cieszymy. Przestała oglądać telewizję i słuchać radia, bo polityka za bardzo ją męczyła – mówi nam córka Elżbieta.

Jubilatkę z Wocław doskonale zna wójt Janusz Goliński.

- Ostatnie lata – przez pandemię – nie były dobrym momentem do spotkań. Pani Amandzie życzę przede wszystkim zdrowia. Już nie raz udowodniła, że nie straszne jej choroby. Wierzę, że w dobrym zdrowiu doczeka 100 lat. Zacnej jubilatce życzę wszystkiego co najlepsze – życzy wójt Goliński.

  • 11