Niczym jeźdźcy bez głowy

Nie minął nawet miesiąc, a na skrzyżowaniu w Trutnowach doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Tym razem – w wyniku zderzenia dwóch aut – poszkodowane zostały dwie osoby. Na szczęście skończyło się tylko na obrażeniach.

Nazywane przez mieszkańców skrzyżowanie śmierci w Trutnowach będzie przebudowane. Przypomnijmy, że najpierw przygotowana zostanie dokumentacja projektowa, a potem przeprowadzona zostanie sama przebudowa, w kosztach której partycypować będzie także nasza gmina. Nie oznacza to jednak, że mamy jeździć „na złamanie karku”, nie respektując znaków drogowych. W ostatnim przypadku jeden z kierowców nie zatrzymał się przed znakiem „Stop”. To samo wydarzyło się niemal miesiąc temu, a w międzyczasie drogówka zatrzymała kierowcę, który przez Trutnowy pędził … 138 km/h. Jak pokazują te przykłady niektórzy kierowcy zachowują się jak jeźdźcy bez głowy.

- Kolejny raz chciałbym zaapelować do kierowców, aby stosowali się do kodeksu ruchu drogowego i jeździli zgodnie z przepisami. Pamiętajmy, że nie jesteśmy jedynymi użytkownikami dróg. Musimy stosować się do obowiązujących znaków drogowych i myśleć także o innych, którzy chcą dojechać na przykład do domów, w których czekają na nich rodziny – apeluje wójt Janusz Goliński.

Film