W dobie kryzysu gospodarczego ważna jest każda złotówka. Dlatego tak cenne są pieniądze, które otrzymamy z budżetu państwa. Do gminnej kasy trafi ok. 2,9 mln zł. Symboliczny czek od posła Kazimierza Smolińskiego odebrał Piotr Jaśniewski, zastępca wójta gminy Cedry Wielkie.
W ostatnich dniach symboliczne czeki otrzymują wszyscy pomorscy samorządowcy. Pieniądze mają być wsparciem finansowym chociażby w związku z kryzysem energetycznym. Z budżetu państwa przeznaczono na ten cel ok. 13,7 mld zł, a dla Pomorza – 751 mln zł. Minimalne dofinansowanie dla gmin wynosiło 2,9 mln zł i właśnie „czek” na taką kwotę odebrał Piotr Jaśniewski.
- Jest to dla nas dobra wiadomość, ponieważ musimy płacić „Janosikowe”, które wyniosło ostatnio ponad 1 milion złotych. Prawie o tyle samo będą mniejsze wpływy z tytułu podatku dochodowego, a subwencja oświatowa okazała się mniejsza o kilkaset tysięcy złotych – wylicza zastępca wójta.
Można więc śmiało powiedzieć, że otrzymane pieniądze są swego rodzaju rekompensatą za poniesione straty.
- Otrzymane pieniądze chcielibyśmy przekazać na realizację inwestycji, ponieważ w obecnej sytuacji gospodarczej gros zadań jest droższa niż nasze szacunki finansowe. Niebawem ogłosimy kilka przetargów na istotne zadania. Przyznam, że z lekkim niepokojem będziemy czekać na ich rozstrzygnięcie, ponieważ oferenci proponują teraz dwa, trzy, a nawet cztery razy większe ceny niż nasze kosztorysy. To nie jedyne nasze zmartwienie. Obawiamy się też drastycznych podwyżek energii elektrycznej i być może otrzymane właśnie pieniądze przeznaczymy na ten cel, gdyż nie chcemy podnosić podatków i drenować – i tak już nadszarpniętych podwyżkami – kieszeni naszych mieszkańców – dodaje Piotr Jaśniewski.
