90 lat kończy dziś pochodzący z Małopolski Józef Owca, który od pół wieku mieszka w Długim Polu. Niektórym przeżycie tak długiego czasu wydaje się niemożliwe, ale nie dla Pana Józefa, którego wujek dożył 104 lat, a równie zacnego wieku doczekali rodzice.
Józef Owca urodził się w miejscowości Pilcza Żelichowska w powiecie dąbrowskim w dawnym województwie krakowskim. Tam spędził dzieciństwo. Wojna nie doświadczyła na szczęście zbyt mocno młodego Józka. Musiał co najwyżej pracować przy okopach. Kiedy stał się pełnoletni został wcielony do 19. Brygady Służby Polskiej. Po powrocie do rodzinnego domu dowiedział się o naborze do spółdzielni produkcyjnej. Jedna z ofert dotyczyła pracy w Długim Polu.
- Bardzo chętnie skorzystał z tej oferty, ponieważ będąc w 19. Brygadzie Służby Polskiej stacjonowaliśmy właśnie na Żuławach. Znałem poniekąd te strony, dlatego z przyjemnością tu wróciłem, mimo że nie wiedziałem nawet co to jest spółdzielnia produkcyjna. Sądziłem, że zajmować będziemy się prowadzeniem sklepu. Okazało się, że mam sadzić ziemniaki. Wtedy dopiero dowiedziałem się na czym polega działalność rolniczej spółdzielni produkcyjnej – mówi nam Józef Owca.
Swoją przyszłą żonę Jadwigę zacny Jubilat poznał też w Długim Polu, mimo że wybranka jego serca pochodzi z okolic Radomia. Poznali się w pracy. Miłość i wierność ślubowali sobie w grudniu 1951 roku. Wspólnie wychowali dwóch synów i córkę. Doczekali się 7 wnucząt i 10 prawnucząt. Trzecią miłością, po żonie i dzieciach, była fotografia.
- W mojej rodzinie nie jestem wyjątkiem. Rodzice także dożyli zacnego wieku, mój wujek zaś przeżył aż 104 lat. Przez całe życie unikałem papierosów i alkoholu. Być może jest to jakaś recepta na długie życie – podsumowuje senior z Długiego Pola.
Można więc śmiało powiedzieć, że przed Jubilatem jeszcze szmat życia…
- Pana Józefa często spotykałem na naszych lokalnych imprezach organizowanych dla seniorów – zawsze w dobrej formie i z poczuciem humoru. Jubilatowi, z okazji urodzin, życzę jeszcze wielu lat spędzonych w dobrym zdrowiu i w tak dobrej kondycji jak dotychczas – życzy wójt Janusz Goliński.