Stawki mają być bardziej sprawiedliwe

Właśnie opracowywane są nowe stawki za odbiór odpadów komunalnych w naszej gminie. Mają być one bardziej sprawiedliwe. Nie oznacza to jednak, że wszyscy zapłacimy więcej za śmieci.

Do tej pory na terenie naszej gminy obowiązywały dwie stawki, a naliczane były od liczby osób zamieszkujących dane gospodarstwo domowe. Gospodarstwa, w których mieszkała jedna bądź dwie osoby, płaciły 38 zł. Z kolei rodziny co najmniej 3-osobowe płaciły 74 zł. Czas jednak pokazuje, że przyjęty taryfikator nie do końca jest sprawiedliwy.

Myślę, że nie jesteśmy jedynym samorządem, który boryka się z tym problemem. Znalezienie złotego środka, z którego zadowoleni byliby wszyscy mieszkańcy, to niebywale trudne zadanie, a pokuszę się nawet o stwierdzenie, że niemożliwe. Jesteśmy otwarci na sygnały mieszkańców, dlatego też podjęliśmy się zmodyfikowania nieco naszego obecnego taryfikatora – przyznaje wójt Janusz Goliński.

To właśnie mieszkańcy zasygnalizowali, że w tej chwili najbardziej pokrzywdzone są osoby samotne. Wypracowywany jest w tej chwili model, według którego samotni mieliby zapłacić mniej niż dotychczas, a nieznaczna podwyżka dotyczyłaby gospodarstw wieloosobowych. Na obniżkę, poza osobami samotnymi, mogłyby liczyć rodziny 3-osobowe, ponieważ właśnie te gospodarstwa domową są również pokrzywdzone w obecnym systemie naliczania opłat za odbiór śmieci. Dla przykładu rodzina 3-osobowa płaci tyle samo, co gospodarstwa znacznie liczniejsze (4, 5, czy 6-osobowe).